Wydawca treści Wydawca treści

Drewno

Czy mogę zebrać na opał leżące w lesie drewno, gdzie mogę kupić drewno opałowe, czy leśnicy sprzedają świąteczne choinki - odpowiedzi na te i inne pytania.

Czy mogę zebrać na opał leżące w lesie drewno? Czy mogę wyciąć kilka gałązek na stroisz?

Leżące w lesie drewno nie może zostać zabrane bez zgody i wiedzy leśniczego. Podobnie nie można samodzielnie wycinać gałązek na stroisz, zbierać mchu czy porostów na wianki lub stroiki, czy pozyskiwać chrustu brzozowego na miotły. Las i każdy jego element jest dobrem społecznym, ale stanowi majątek skarbu państwa, którym zarządzają w imieniu społeczeństwa leśnicy.

Każde nadleśnictwo w kraju ma określone zasady i procedury korzystania z tego majątku, cennik drewna i stroiszu. W lasach jest wiele chronionych w różny sposób miejsc i obiektów, które łatwo zniszczyć. Leśnicy mają pełną wiedzę na temat lasu, w którym gospodarują i chętnie pomogą w racjonalnym i zgodnym z prawem korzystaniu z niego. Dlatego najpierw odwiedźmy kancelarię leśniczego, gdzie uzyskamy pełne informacje.

Gdzie mogę kupić drewno opałowe?

Sprzedaż drewna w nadleśnictwach odbywa się zgodnie z zarządzeniem dyrektora generalnego Lasów Państwowych. Dla klientów pragnących zakupić większe ilości drewna, prowadzących działalność gospodarczą (związaną z przerobem drewna) sprzedaż odbywa się poprzez Portal Leśno-Drzewny, na którym nabywcy po zarejestrowaniu się składają swoje oferty zakupu. Nadleśnictwa dodatkowo organizują przetargi na drewno w serwisie www.e-drewno.pl, w których mogą brać udział zarówno firmy jak i osoby fizyczne.

Dla klientów detalicznych każde nadleśnictwo posiada w sprzedaży drewno opałowe i drobne ilości drewna użytkowego (żerdzie, papierówka, kopalniak, czasem słupki grodzeniowe). Sprzedaż detaliczna odbywa się tylko na podstawie gotówkowej zapłaty za drewno przed wydaniem go z lasu. Zajmują się nią leśniczowie w swoich kancelariach w wyznaczone dni tygodnia. Jest też możliwość zakupu drewna w biurze nadleśnictwa.

Także w każdym leśnictwie jest możliwość samodzielnego wyrobienia i zakupienia drobnicy czy trzebionki opałowej w atrakcyjnych cenach (drewno PKN) według lokalnie ustalonych zasad. Szczegółowe informacje można uzyskać w każdej leśniczówce.

Na czym polega samowyrób drewna opałowego?

Samowyrób drewna, czyli pozyskanie go w systemie PKN (pozyskanie kosztem i staraniem nabywcy) to najtańszy sposób zaopatrzenia się w drewno. Każde leśnictwo w kraju, oprócz sprzedaży drewna opałowego pozyskanego kosztem skarbu (gotowe do wywozu wałki opałowe) posiada określoną pulę drewna  (najczęściej drobnicy: gałęzi i trzebionki opałowej) przeznaczoną do zaopatrzenia w drewno opałowe lokalnego rynku.

W tym celu należy zgłosić się do miejscowego leśniczego, który wyznaczy miejsce wyrobu drewna (gałęzie i odpady drzewne po wykonanym zrębie, trzebieży lub czyszczeniu), przeszkoli z zasad bhp, ustali zasady przygotowania drewna i wystawi pisemne zezwolenie na wyrób. Jest ono jednocześnie zezwoleniem na wjazd do lasu w celu dotarcia do miejsca wyrobu drewna. W wyznaczonym terminie leśniczy dokona pomiaru i wyceny drewna i sprzeda je nabywcy, wystawiając dokument-asygnatę będący dowodem zakupu.

Nie każde drewno w lesie przeznaczone jest na opał, dlatego to leśniczy wyznacza nabywcy miejsce i rodzaj drewna do samowyrobu oraz określa zasady współpracy, których należy ściśle przestrzegać.

Które drewno będzie najlepsze na opał i jakie powinno mieć parametry?

Każdy klient leśniczówki ma swoje indywidualne preferencje co do rodzaju drewna opałowego. Zwykle najważniejsze jest kryterium cenowe. Chcemy, żeby drewno dało nam jak najwięcej energii, za jak najniższą cenę. W tym przypadku pomiędzy drewnem iglastym i liściastym nie ma większej różnicy. To pierwsze jest tańsze i łatwiej dostępne, a także zawiera więcej żywic i ligniny, które decydują o wartości opałowej drewna. Drewno liściaste ma  jednak większą gęstość, a więc ta sama jego objętość co drewna iglastego (a przy zakupie płacimy za objętość, a nie wagę) da nam więcej energii.

Które drewno jest dla nas lepsze może zależeć od rodzaju pieca i paleniska. Drewno jest paliwem stałym, ale spala się głównie jako gaz drzewny wysokim płomieniem. Dlatego do dobrego spalania potrzebne jest duże palenisko, które zapewnia odpowiednią ilość bogatego w tlen powietrza. Mając mniejsze palenisko powinniśmy zdecydować się na drewno liściaste. Piec przygotowany do spalania węgla czy koksu w ogóle nie nada się do palenia drewnem.

Ważną sprawą jest też wilgotność drewna. Piękny, liściasty opał będzie spalał się kiepsko, gdy nie jest należycie wysuszony (sezonowany). W świeżo ściętym, zielonym drewnie woda może stanowić nawet połowę wagi. Źle wysuszone drewno wpływa też na osadzanie się smoły w kominie, na szybie kominka czy elementach pieca. Dlatego też tak wiele osób za „złote drewno" na opał uważa drewno akacjowe, które nawet świeże zawiera bardzo mało wody.

O fachową poradę dotyczącą opału możemy zawsze poprosić leśniczego, u którego zaopatrujemy się w drewno.

Czy leśnicy sprzedają świąteczne choinki?

Leśnicy czasem jeszcze sprzedają świąteczne choinki, choć staje się to powoli domeną prywatnych szkółek i przedsiębiorców. Aby zakupić choinkę prosto z lasu, należy skontaktować się z miejscowym nadleśnictwem lub bezpośrednio z leśniczym. Sprzedaż dokonywana jest najczęściej za pomocą asygnaty według zasad przyjętych dla sprzedaży drewna. Część nadleśnictw prowadzi plantacje choinkowe lub przygotowuje świąteczne choinki w swoich szkółkach, czasem sprzedawane są też drzewka pochodzące z planowanych zabiegów gospodarczych. Nie ma natomiast możliwości, aby samodzielnie wybrać się do lasu i wyciąć upatrzone drzewko.

Warto też pamiętać, że wyhodowanie 1,5-3 m choinki trwa od 8 do 15 lat.

Czy kubik drewna stosowego to to samo co metr drewna?

- Panie leśniczy! Chciałem kupić 10 metrów drewna opałowego w wałkach, a pan napisał na asygnacie tylko 6,5 kubika… - takie wątpliwości dość często pojawiają się u nabywców drewna. Podobne z pozoru pojęcia kryją zupełnie inne wartości – jeśli kupimy metr sześcienny (kubik) opału, będziemy go mieli często prawie dwa razy więcej niż przy zakupie drewna mierzonego w metrach przestrzennych.

Metr przestrzenny (mp) określa ilość drewna w korze ułożonego w pryzmę o wymiarach 1 x 1 x 1 m. Są to wałki drewna pomierzone razem z wolnymi przestrzeniami pomiędzy nimi. To pomocnicza, szacunkowa miara drewna.

Kubik, to potoczna nazwa metra sześciennego. 1m3 określa  ilość czystego, pozbawionego kory drewna, jaka mieści się w pryzmie o wymiarach 1 x 1 x 1 m przy założeniu, że między poszczególnymi wałkami nie ma wolnych przestrzeni. Jest to więc kostka litego drewna 1x1x1m, czyli wartość czysto hipotetyczna. Jest to podstawowa, oficjalna miara drewna, służąca do ewidencji ilości drewna.

Cena przy zakupie jest naliczana według liczby m3. Istnieją specjalne przeliczniki mp na m3 i odwrotnie, różne w zależności od rodzaju i długości drewna. 1mp drewna sosnowego w metrowych wałkach to 0,65 m3. Z kolei 1m3 pomnożony przez mnożnik 1,54 daje nam 1 mp.

Jestem właścicielem lasu. Czy są jakieś limity ilości drewna, które mogę z niego pozyskać? Jak to zrobić zgodnie z prawem?

Każdy właściciel gruntu, oznaczonego w ewidencji jako las (symbol „Ls"), powinien mieć plan urządzania lasu lub uproszczony plan urządzania lasu. Jeżeli go nie ma, to powinien wystąpić do starosty, który z mocy Ustawy o lasach sprawuje nadzór nad lasami prywatnymi, o wydanie decyzji określającej zadania gospodarki leśnej. We własnym lesie należy oczywiście gospodarować zgodnie z zapisami ustawy o lasach, która obowiązuje dla wszystkich lasów, bez względu na formę ich własności, ale także respektować przepisy ustawy o ochronie przyrody oraz gospodarować według zasad hodowlanych, ochrony lasu i ochrony przeciwpożarowej.

Ile drewna można wyciąć w prywatnym lesie w toku normalnych prac gospodarczych zaplanowano we wspomnianym uproszczonym planie urządzania lasu.

Po wycięciu drewna należy zwrócić się do leśniczego nadzorującego lasy prywatne o zalegalizowanie pozyskanego surowca, nawet jeśli przeznaczamy go na własny użytek (kto nadzoruje określony las dowiemy się w starostwie). Należy znać numer działki i obręb geodezyjny, gdyż ułatwi to współpracę z nadzorującym las prywatny. Wystawi on świadectwo legalności pozyskanego drewna i ocechuje je, nabijając plastikowe płytki koloru niebieskiego. Drewno należy przygotować do ocechowania samodzielnie dokonując jego odbiórki, tzn. dokonując pomiarów dłużyc lub stosów. Osoba nadzorująca prywatny las udzieli także bezpłatnej porady dotyczącej zasad prowadzenia gospodarki leśnej na naszej działce.


Polecane artykuły Polecane artykuły

Powrót

Bociany Czarne Online

Bociany Czarne Online

 

BOCIANY CZARNE ONLINE

Bocian czarny (Ciconia nigra) jest bardzo nielicznym mieszkańcem polskich lasów, prowadzi skryty tryb życia. Realizowany od 2016 roku projekt edukacyjny Bociany Czarne Online ma odsłonić tajemnice życia tego gatunku. Transmisja online z gniazda tych rzadkich ptaków to wspólny projekt Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Łodzi i Wydziału Biologii i Ochrony Środowiska Uniwersytetu Łódzkiego – pionierski w Polsce i jeden z niewielu tego rodzaju w Europie. W latach 2016 i 2017 uczestniczył w nim również Komitet Ochrony Orłów. Konsultantem naukowym projektu jest prof. Piotr Zieliński, pracownik Uniwersytetu Łódzkiego. Projekt powstał i realizowany jest dzięki finansowemu wsparciu Centrum Informacyjnego Lasów Państwowych. W latach 2020-2021 lokalizatory GPS-GSM, dzięki którym możemy obserwować losy naszych ulubieńców po opuszczeniu gniazda, finansowane są z funduszy WFOŚiGW w Łodzi.

Fascynujący, cenny pod względem naukowym i edukacyjnym, materiał z obserwacji gniazd, na bieżąco jest zamieszczany na profilu RDLP w Łodzi w Serwisie Facebook: www.facebook.com/LasyPanstwoweLodz/

Bociany Czarne Online (aktualna transmisja od kwietnia do września oraz archiwalne filmy), archiwalne fragmenty z gniazda, relacje - dostępne są bezpośrednio na Youtube: https://www.youtube.com/RDLPwLodzi

Od czego zaczynamy każdego roku?

Leśnicy i ornitolodzy typują dwa stałe miejsca gniazdowania bocianów czarnych w województwie łódzkim, na terenie RDLP w Łodzi. W marcu w każdej z lokalizacji w głębi lasu, na wysokości ok. 17 m instalujemy kamery z funkcją podczerwieni. I tak od 2016 roku obserwujemy - a wraz z nami wszyscy zainteresowani internauci - bociany czarne w gniazdach: na dębie i sośnie.

Jednocześnie informujemy, że celowo staramy się ingerować w losy bocianiej rodziny w jak najmniejszym stopniu. W związku z tym internauci mogą zobaczyć podczas transmisji sceny w powszechnym odczuciu uznawane za drastyczne (walki ptaków dorosłych o gniazdo, niszczenie jaj,  śmierć piskląt wskutek ataku drapieżnika, chorób lub z innych powodów). Dopuszczamy jednak możliwość chwilowej ingerencji np. w sytuacji kiedy np. na gnieździe znajdą się sznurki, które mogą spowodować uszkodzenie/śmierć pisklęcia. Jednak musimy mieć pewność, że nasza wizyta w gnieździe w celu usunięcia sznurków nie spowoduje porzucenia lęgu przez ptaki dorosłe, czyli w praktyce nie możemy interweniować na etapie wysiadywania jaj i małych piskląt.

Projekt w latach 2016-2021 - w skrócie

  • 2016 r.

W 2016 roku jastrząb porwał wszystkie pisklęta z gniazda Dąb1, a gniazdo na sośnie opuściły dwa ptaki: Starszy i Młodszy.

  • 2017 r.

W 2017 roku w gnieździe na sośnie para bocianów rozstała się na etapie składania jaj, za to z gniazda na dębie wyleciały Woodek i Malwin. Wtedy też Woodek bohatersko obronił siebie i brata przed atakami jastrzębia.

  • 2018 r.

W 2018 roku gniazdo na sośnie było tylko odwiedzane przez dwa bociany, a gniazdo Dąb1 opuściły aż cztery pisklęta, w tym Lodka.

  • 2019 r.

W 2019 roku do gniazda na sośnie przylatywał jeden bocian, a z gniazda Dąb1 wyleciały, mimo presji jastrzębia, trzy młode ptaki: Patyk, Skoczek i Gwalbert, którym imiona nadali internauci w konkursie na facebookowym profilu RDLP w Łodzi.

  • 2020 r.

W 2020 r. w gnieździe Dąb2, Ferminy i Florentino, wykluły się 3 pisklęta, niestety jedno z nich zostało strącone z gniazda przez jastrzębia. Pozostała dwójka - Finezjusz i Farciarz - opuściła gniazdo i z powodzeniem dotarła na zimowisko w Afryce na południe od Sahary.

  • 2021 r.

W roku 2021 gniazdo Dąb2 było zajęte przez Florentino i Ferminę2. Samica zniosła 4 jaja, z których wykluły się cztery pisklęta. Na początku czerwca doszło do eliminacji najmłodszego pisklęcia i w gnieździe zostały trzy. Otrzymały imiona Frezja, Felek i Florek. W pierwszej połowie sierpnia młode bociany wyleciały z gniazda. 14 sierpnia, zaledwie po paru dniach wędrówki, Felek ginie we wschodniej Rumunii, ale Florek i Frezja lecą dalej i wlatują do Afryki. Lokalizator Florka milknie nad Saharą koło Luxoru, a Frezja przelatuje przez Saharę i zimuje w Erytrei i Etiopii.

W 2021 r. udało się także odnaleźć na naszym terenie kolejne, nowe gniazda bociana czarnego i dołączyły one do lokacji monitorowanych przez leśników i naukowców z Uniwersytetu Łódzkiego.

  • 2022 r.

W roku 2022 gniazdo Dąb2 było zajęte przez Florentino i Ferminę3. Samica zniosła 5 jaj, z których wykluły się 4 pisklęta, ale z gniazda ostatecznie wyleciały dwa młode – Figo i Fago. Obydwa poleciały do Afryki szlakiem wschodnim.

Powroty

Młode bociany czarne nie wracają od razu – po zimowisku -  do Polski, bo pokonanie całej trasy jest wyczerpujące i niebezpieczne. A skoro nie są jeszcze dojrzałe płciowo, więc nie mają wyraźnego powodu, żeby wracać od razu do Polski. Lato spędzają gdzieś w połowie trasy: Turcja, Bułgaria, Węgry. We wrześniu i październiku lecą na zimowiska, zwykle tam, gdzie już spędziły pierwszą zimę. Dopiero po drugim zimowaniu przylatują do Polski.

Obejrzyj skrót sezonu 2021:

Lokalizatory GPS-GSM

Bardzo interesuje nas jakie są dalsze losy piskląt z gniazd z transmisją online.  Stąd pomysł, aby wyposażyć pisklęta w lokalizatory i śledzić dalsze ich losy. Okazuje się, że głównym zagrożeniem dla bocianów czarnych jest człowiek. Zdarza się, że ptaki giną zastrzelone podczas wędrówki. Tak się dzieje np. w Libanie. Bociany i inne ptaki wędrowne giną również na przewodach sieci elektrycznej. Z dotychczasowych obserwacji osobników z lokalizatorami, którym udało się przeżyć wędrówkę jesienną, wynika, że młode bociany z naszych gniazd online zimują w Sudanie, Sudanie Południowym, Czadzie, Erytrei, Etiopii i Bułgarii.

Lokalizatory umożliwiają długoterminowe monitorowanie wędrówki ptaków. Urządzenia mają baterie solarne i pamięć rejestrującą ok. 130 tys. pozycji GPS; są aerodynamiczne, wodoodporne i nie przeszkadzają ptakom w normalnej aktywności. Oprócz pozycji GPS odnotowują aktywność ptaków, wysokość na jakiej lecą i temperaturę.

Logger waży niewiele - zaledwie 18 g (bateria paluszek AA waży 23 g) i nie stanowi istotnego obciążenia dla bociana czarnego ważącego około 3000 g. Ponadto, z uwagi na niewielkie rozmiary, loggery nie przeszkadzają ptakom w ich codziennej aktywności.

Obejrzyj relację z obrączkowania w 2020 r.:

Obejrzyj relację z obrączkowania w 2021 r.:

Promocja i edukacja

W 2020 r. projekt zyskał dedykowaną maskotkę bociana czarnego szytą w Polsce, powstały też zakładki do książek z informacją o bocianie czarnym i projekcie, pocztówki i logotyp projektu, a wraz z CILP stworzone zostały dwie infografiki: o bocianie czarnym oraz porównująca bociana czarnego i białego (pliki do ściągnięcia poniżej). Dodatkowo "Echa leśne" opublikowały „10 faktów o bocianie czarnym”. Merytorycznie pomoce pomógł opracować prof. Piotr Zieliński.

Od 2020 r. RDLP w Łodzi objęła opieką sponsorską bociany czarne, które przebywają w Miejskim Ogrodzie Zoologicznym w Łodzi. Na terenie ogrodu stanęła tablica z informacją o gatunku i projekcie Bociany Czarne Online.

W 2021 r. powstał mural bociana czarnego przy ul. Orlej 3 w Łodzi. Była to inicjatywa Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Łodzi i Wydziału Biologii i Ochrony Środowiska Uniwersytetu Łódzkiego, a do projektu dołączył Bank Ochrony Środowiska S.A. Oficjalne otwarcie i odsłonięcie tablicy informacyjnej odbyło się 18 października 2021 r. Mural bociana czarnego w centrum miasta ma propagować wiedzę o wciąż mało znanym bocianie czarnym. Wierzymy, że odegra ważną rolę edukacyjną i zachęci łodzian, a także turystów do pogłębiania wiedzy o tym gatunku. Mural to wyraz współpracy środowiska naukowego z Lasami Państwowymi, jak również podkreślenie realnego wkładu w badania nad tym gatunkiem i program ochrony bociana czarnego w Polsce.

W 2021 r. łódzcy leśnicy zlecili także opracowanie scenariuszy lekcji i kart pracy dla klas 1-3, 4-6 i 7-8 szkoły podstawowej, które udostępnia nauczycielom w całej Polsce. Jeśli potrzebujesz scenariuszanapisz: rzecznik@lodz.lasy.gov.pl.

Wspólna obserwacja bocianów czarnych dzięki kamerze przy gnieździe i poznawanie behawioru gatunku, ma na celu upowszechnienie wiedzy o bocianach czarnych wśród społeczeństwa oraz wzbudzenie świadomości potrzeby ochrony tego gatunku. Wydarzenia projektu są na bieżąco komentowane na profilu Facebook RDLP w Łodzi, a od roku 2020 dodatkowym miejscem wymiany spostrzeżeń jest czat towarzyszący transmisji w serwisie Youtube, w którym czynny udział bierze także prof. Piotr Zieliński z UŁ. Działania towarzyszące projektowi – moderowany czat czy założenie grupy społecznościowej w serwisie Facebook pozwoliły stworzyć przestrzeń do wymiany obserwacji, doświadczeń oraz nauki o lesie opartej na obserwacji online. Grupa docelowa projektu to miłośnicy ptaków, osoby zainteresowane ochroną przyrody.

Dołącz do nas: https://www.facebook.com/groups/bocianyczarneonline

Czytaj więcej o przebiegu projektu w 2020 r. - Miłość w czasach zarazy

Czytaj więcej: Obrączkowanie w 2021 r.

Czytaj więcej: Mural bociana czarnego w Łodzi (2021 r.)

Czytaj więcej: Wielkanoc u bocianów - sezon 2022 r.

Obejrzyj wideozapowiedź sezonu 2020:

Mamy nadzieję, że spodoba się Wam nasz serial, do którego zadziwiający scenariusz z dnia na dzień pisze sama NATURA.

Więcej o gatunku Ciconia nigra w Polsce
Jeszcze na przełomie XIX i XX wieku bocianów czarnych w Polsce było bardzo niewiele. W 1966 liczebność całkowitą szacowano na 500 – 530 par lęgowych. W latach 1981-1982 wartości te wynosiły 800-900 par lęgowych. Dzięki ochronie, wysiłkom leśników, naukowców i miłośników przyrody udało się stworzyć im odpowiednie warunki do gniazdowania. Aktualnie liczebność bociana czarnego w Polsce szacowana jest na 1400-1600 par. 90% populacji zasiedla niziny i obszary wyżynne, a pozostała część Karpaty i Sudety. Obszar Polski, razem z Litwą i Białorusią, jest położony w centrum zasięgu geograficznego tego gatunku w Europie. Gatunek podlega ochronie ścisłej, a wokół gniazd bocianów czarnych Lasy Państwowe wyznaczają strefy ochronne. Dokładna lokalizacja gniazd jest objęta tajemnicą, by chronić ptaki przed intruzami. W program ochrony i monitoringu populacji tego gatunku zaangażowanych jest ponad 1000 leśników i ornitologów w całej Polsce.

Czy wiesz, że...?
• Dokładna lokalizacja gniazd bocianów czarnych jest objęta tajemnicą, by zapewnić ptakom spokój.
• W Polsce środkowej 56% gniazd bocianów czarnych znajduje się na dębach, 33% na sosnach, a 11% na innych gatunkach drzew.
• Bociany czarne w czasie jednego sezonu są ptakami monogamicznymi. W kolejnych sezonach może dochodzić do zmiany partnerów. Każda para buduje zwykle więcej niż jedno gniazdo, które mogą być oddalone o siebie nawet o kilka kilometrów i w kolejnych latach zasiedlane w przypadku utraty lub pogorszenia jakości gniazda podstawowego.
• W Polsce wokół zajętych gniazd w promieniu do 200 metrów tworzy się zgodnie z przepisami prawa ochrony przyrody strefy ochrony całorocznej oraz w promieniu do 500 m od gniazda strefy ochrony okresowej. Strefa ochrony okresowej ma chronić ptaki w okresie lęgowym, czyli od 15 marca do 31 sierpnia.
• Gniazdo bociana czarnego ma ponad 1 m średnicy. Gniazda w ogromnej większości budowane są na drzewach, ale wobec braku drzew bocian czarny zakłada gniazda w trudno dostępnych miejscach na zboczach skalnych lub nadmorskich klifach. Takie miejsca często wybierają bociany czarne w Portugalii i Hiszpanii.
• Zniesienie wysiadują oba ptaki, lecz udział czasowy samca jest mniejszy.
• Pisklęta bociana czarnego po wykluciu są pokryte delikatnym białym puchem, a dopiero po rozwinięciu piór okrywowych uzyskują czarno-białe upierzenie.
• Bocian czarny (łac. Ciconia nigra) nazywany jest również hajstrą.  
• Bocian czarny zasiedla ogromny obszar Palearktyki – od Półwyspu Iberyjskiego do wschodnich wybrzeży Rosji i Chin. Ponadto izolowana populacja zasiedla Afrykę południową.
• Europejskie bociany czarne generalnie zimują w Afryce na południe od Sahary. Większość bocianów czarnych z Polski wędruje na zimowanie  do Afryki wschodniej i środkowej szlakiem wschodnim – przez  Bliski Wschód. Część ptaków leci jednak na zimowanie do Afryki szlakiem zachodnim – przez Cieśninę Gibraltarską. Zimują wtedy w Afryce Zachodniej.  Bardzo nieliczne ptaki lecą do Afryki przez Półwysep Apeniński lub Bałkański.
• Pokarm bocianów czarnych stanowią głównie ryby o masie do 10 g.

W lasach RDLP w Łodzi:
• Z dwóch najbardziej produktywnych gniazd bociana czarnego wyleciało 39 piskląt w 14 sezonach lęgowych i 34 pisklęta w 11 sezonach lęgowych.
• Najstarsze znane, czynne jeszcze gniazdo bociana czarnego ma już przynajmniej 40 lat.
• Najgrubsze drzewo z gniazdem bociana czarnego to dąb szypułkowy o pierśnicy 160 cm i obwodzie 502 cm. Gniazdo znajduje się na wysokości 16,5 m od ziemi.
• Najwyżej położone gniazdo bociany czarne zbudowały na wysokości 19,5 m, a najniżej na wys. 6,2 m od ziemi.

Merytoryczna konsultacja tekstu i opiekun naukowy projektu: prof. Piotr Zieliński, Uniwersytet Łódzki. W projekcie udział biorą także: dr Bartosz Janic (Katedra Ekologii i Zoologii Kręgowców) i dr Maciej Kamiński (Katedra Badania Różnorodności Biologicznej, Dydaktyki i Bioedukacji).

Kontakt z RDLP w Łodzi w sprawie projektu: rzecznik@lodz.lasy.gov.pl
Hanna Bednarek - Kolasińska tel.: 603 882 343