Asset Publisher
Piękny, wilczy krzew
Jednym z pierwszych oznak cieplejszych dni są kwiaty wczesnowiosennego krzewu - wawrzynka wilczełyko. Kwiaty pojawiają się na nim jeszcze przed rozwojem liści.
Gdy wiosenne słońce zaczyna mocniej przygrzewać, a śnieg topnieje, to pojawiają się fioletowe kwiaty na niewielkich, niepozornie wyglądających krzewach wawrzynka (Daphne mezereum).
Skąd pochodzi drugi człon, wilczełyko, w nazwie tego krzewu? Zgodnie z wiedzą ludową to, co jest wilcze jest złe i trujące. Ten drugi człon ma ostrzegawczy charakter. Tak jest i z tą rośliną, która cała jest trująca. Pędy, kwiaty, liście, owoce czy nawet nasiona posiadają trujące substancje, mogące spowodować śmierć człowieka. Zwłaszcza owoce i liście zawierają silnie trujące substancje - dafninę
i mezerinę, które działają na serce.
Co ciekawe, nie szkodzi on owadom i ptakom, nektar chętnie zbierają pszczoły, które zapylają kwiaty.
Z tego też powodu należy zachować szczególną ostrożność w obchodzeniu się z nim. Jest to szczególnie istotne przy odmianach ozdobnych, które można spotkać w ogrodach. Trujące są również inne „wilcze" rośliny jak pokrzyk wilcza jagoda czy pospolite wilczomlecze.
Więcej o krzewach w „Krzewmy krzewy"
W Nadleśnictwie Poddębice (RDLP w Łodzi) wawrzynek rośnie w cienistych dąbrowach, grądach i na pograniczu łęgów z bagnami. Nie jest to gatunek częsty, jego stanowiska stwierdzono zaledwie w trzech leśnictwach.
Od 2014 r. jest gatunkiem częściowo chronionym (wcześniej był pod ścisłą ochroną), dlatego nadleśnictwo wyłączyło z użytkowania miejsca jego występowania. Oznacza to, że w tych wydzielonych stanowiskach nie prowadzi się gospodarki leśnej.
Wawrzynka nie wolno go niszczyć, uszkadzać, zrywać, sprzedawać czy przenosić
w środowisku naturalnym. Fakt, że wawrzynek jest rośliną rzadką nie oznacza, że nie można go spotkać podczas spaceru po lesie. Pamiętajmy jednak, że widząc w lesie roślinę, której nie znamy, nie zrywać jej. Wystarczy zrobienie zdjęcia, a następnie sprawdzenie jaki dokładnie jest to gatunek.